Bo najpiękniejsze, co dała nam ta dyskusja trwająca do północy (autentycznie), to fakt, że jedna, prosta moneta wygenerowała tyle emocji. Spowodowała, że sięgnęliśmy do archiwów, katalogów, książek historycznych. Gdybym zapytał jeszcze tydzień temu o półgrosza bez daty, najczęściej słyszałbym…
NUDA…
Kopicki 405-406. W popularniejszej odmianie (z REGIS) stopień R1 – masówka ;) Druga odmiana (z REX) rzadka. Według katalogów bita w Krakowie, zerkając m.in. do Gumowskiego dowiadujemy się, że trochę ciekawsza.
Oto jakim błędem jest takie postrzeganie :)